Wycieczka klasy 4 do Krakowa i Ojcowskiego Parku Narodowego
May 28, 2024
W dniu 23.05.2024 r. uczniowie klas IV uczestniczyli w wycieczce do Krakowa oraz okolic Ojcowskiego Parku Narodowego. Celem wycieczki było zapoznanie z historią, legendami oraz wybranymi zabytkami Krakowa. Kształcenie wrażliwości uczniów na potrzebę ochrony dziedzictwa kulturowego i narodowego, a także integracja uczniów i wzmocnienie więzi koleżeńskich.
Gdy dojechaliśmy do Krakowa, udaliśmy się na Wawel. Zamek zrobił na nas duże wrażenie. Kolejnym punktem programu naszej wycieczki było zwiedzanie Katedry Wawelskiej. Ogromne emocje wywarł na uczniach widok Krakowa z wieży Dzwonu Króla Zygmunta, który jest bez wątpienia jednym z najważniejszych symboli narodowych. Następnie udaliśmy się pod rzeźbę smoka wawelskiego, który jest jednym z najbardziej znanych symboli Krakowa. Kryjówką tej mitycznej postaci była jaskinia zwana Smoczą Jamą znajdująca się u podnóża krakowskiego wzgórza wawelskiego. Dzieci z dużym zaciekawieniem wysłuchały legendy związanej ze smokiem. Podziwialiśmy też przepiękny dziedziniec Zamku Królewskiego na Wawelu. Stary rynek w Krakowie, słusznie słynie w Europie ze swego uroku. Jest to wyjątkowe miejsce, które brało udział w wielu historycznych wydarzeniach. Niezmiennymi od lat symbolami Krakowa, są Kościół Mariacki, renesansowe Sukiennice, Ratusz, pomnik Adama Mickiewicza. Pogoda w czasie naszej wycieczki była wyśmienita, słoneczko świeciło jasno, a promienie przedostawały się do kościoła Franciszkanów wprost przez witraże St. Wyspiańskiego, co pozwoliło nam podziwiać je w całej okazałości.
Z centrum Krakowa udaliśmy się autokarem do "Wiosek Świata". Interaktywne zwiedzanie sześciu osad z różnych części świata. Zobaczyliśmy tradycyjną ghańską wioskę, peruwiańską chatę, indiańskie tipi, arktyczne igloo, mongolską jurtę oraz papuaski dom na palach. Dzięki fotografiom i różnego rodzaju eksponatom pochodzącym z odległych zakątków świata, a także możliwości spotkania ludzi, którzy pracowali w tych miejscach, doświadczyliśmy tamtejszej kultury i tradycji. Była to okazja, by poczuć odmienną rzeczywistość, kształtując w sobie postawę empatii i chęć współpracy.
Drugiego dnia atrakcji nie brakowało. Zwiedziliśmy największą jaskinię na Wyżynie Krakowsko-Częstochowskiej, Jaskinię Wierzchowską. To prawie 1000 m podziemnego labiryntu wiodącego przez bajkowe w wystroju i ukształtowaniu sale i korytarze. Natrafiono tutaj na kości niedźwiedzi jaskiniowych, hien oraz innych zwierząt występujących na tym obszarze w epoce lodowcowej. Wielkie wrażenie sprawiła na nas również Maczuga Herkulesa oraz Zamek w Pieskowej Skale przed którym samodzielnie wybijaliśmy monety.
Niestety wszystko co dobre, kiedyś się kończy. Z żalem żegnaliśmy Kraków, który odcisnął w naszych sercach swój ślad. Wszyscy uczestnicy zgodnie oświadczyli, że odwiedzą go ponownie. Zakupione pamiątki i zdjęcia będą nam przypominać wspólnie spędzone chwile.